Archiwum 07 grudnia 2019


List 12
07 grudnia 2019, 19:33

"W momencie śmierci bliskiego

uderza człowieka świadomość

 

niczym nie dającej się zapełnić pustki"

 

Józef Tischner

 

 

Najukochańszy Robercie,

 

   gdzie jesteś najdroższy od czterech miesięcy? Równo cztery miesiące temu dostałam okropny telefon, a mój świat zawalił się całkowicie. Wiesz, że już nie mam na to wszystko siły? Wczoraj wypłakałam Czarkowi, że nie mam już siły za Tobą tęsknić, ja już nie daję rady Kochanie. Obiecałam Czarkowi, że nie zrobię nic głupiego, nie chcę, żeby on cierpiał tak jak ja teraz. Karolina też powiedziała, że mam jej nie zostawiać. Czuję, najdroższy jak przygniata mnie wielki kamień, każdego dnia bardziej i bardziej. Znowu zaczęłam robić coś, bo ktoś mi mówi co mam robić. Czarek mówi, że mam jeść to jem. Tak cholernie mnie boli tęsknota za Tobą, czasem aż brak mi tlenu. Ciągle czekam, że wejdziesz do pokoju i zaczniesz się śmiać, żartować. Tęsknię nawet za kłótnią z Tobą. Tęsknię za Twoimi oczami, włosami, którymi lubiłam się bawić, jak umyłeś. Tęsknię za Twoim zapachem, za uśmiechem takim promiennym. Wiem, że już nigdy nie będę tego widziała. Muszę nauczyć się swojego nowego życia i nie mam wyboru. Zawsze byłeś wobec mnie wymagający i teraz dzięki temu mam jeszcze resztkę sił.

   Uczyniłeś mnie Robson szczęśliwą, pewną siebie kobietą. Dałeś mi siłę, żeby nie bać się walczyć o swoje, uczyłeś też, żeby cierpliwie i pokornie czekać. Przeczekam Robson ten okrutny czas, dam sobie radę dzięki temu, czego mnie nauczyłeś i dzięki Czarkowi. Wiem, że kiedyś będzie lepiej, kiedyś obudzę się w pełni radosna i przeżyję dzień bez płaczu za Tobą, nie będzie to znaczyło, że o Tobie zapomniałam, bo nigdy nie zapomnę, ja wtedy po prostu nauczę się swojego życia. Kiedyś zaadaptuje tę nową rzeczywistość, nauczę się w niej żyć. Pokocham w pełni, całym sercem, ale Ciebie nigdy nie przestanę kochać, nie zapomnę o Tobie Robson nigdy. Ja po prostu nie mam wyjścia, bo świat pcha mnie do przodu, ludzie wymagają, żebym szła dalej, mimo że nie mam siły i ochoty. Robert, ja chcę, żeby świat się na chwilę zatrzymał ze mną i pozwolił mi się schować na chwilę i wypłakać tę tęsknotę, możesz dla mnie zatrzymać świat? Przyjdź i mnie przytul mocno Robson, zamknij mnie w swoich ramionach, powiedz, że mnie kochasz, tak bardzo chce do Ciebie, chce swoje stare życie. Jestem Robert zmęczona tą tęsknotą i bezradnością, tym bólem.

  Nikt nie jest w stanie zapełnić pustki po Tobie, nie ma niestety plastra, który bym mogła nakleić na serce, żeby mnie tak nie bolało z tęsknoty. Nie ma słów, które przyniosą mi ulgę, jedynie przywrócenie Ciebie do życia przyniosłoby mi całkowitą ulgę. Robert kocham Cię z całych sił, proszę bądź przy mnie.

 

 

 

 

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=_rj7K6Zt7eI&list=RDMM_rj7K6Zt7eI&index=1 

 

 

 

Twój na zawsze

 

Kwiatuszek.