List 15


29 grudnia 2019, 19:18

„Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez. I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.”

 

Najdroższy Robsonie,

 

   wczoraj zamknęłam ostatni raz za sobą drzwi w „naszym” mieszkaniu, zabrałam ostatnie rzeczy, pożegnałam ukochane miejsca. Ściany, w których przez cztery lata okazywaliśmy sobie miłość. W czwartek przed świętami ostatni raz zgasiłam tam światło i zamknęłam drzwi na klucz. Otwieram nowy rozdział.

   Za dwa dni skończy się ten rok. Rok, który zaczął się tak wspaniale, rok, w którym zostałam Twoją narzeczoną, rok, który miał być tak piękny, a przyniósł tyle łez, bólu i wielką stratę. Za kilka dni zacznę nowy rok, w którym już nie będzie Cię, nie będę już miała żadnego wspomnienia z Tobą, w tym nowym roku. W nowym roku już nie usłyszę już Twojego głosu, nie zrealizujemy żadnych planów. Nic już nie będzie miało z Tobą związku w tym nowym roku. 2020 rok już będzie należał do kogoś innego Robson, zamknę na zawsze nasz rozdział. To boli, ale nie mam wyjścia, wszystko mnie pcha do przodu.

   W moim nowym domu masz swoją półkę, na której ustawiłam Twoje zdjęcie, nasze zdjęcie z wesela Marcina, czapkę i zegarek. Wszystkie najcenniejsze pamiątki, jakie mam po Tobie.
   

   Ukochany mój, dziękuję Ci za prezent z nieba. Szłam ze sklepu i na chodniku leżał miś z przywieszką w kształcie serca, a na tym serduszku napisane było Twoje imię. Jesteś niesamowity nawet po śmierci. Kocham Cię Robson i dziękuję Ci za wszystko. Dziękuję Ci za ten rok, że uczyniłeś mnie swoją narzeczoną, że pokazałeś mi Londyn. Dziękuję Ci za okazywanie miłości nawet po wypadku, za każde spojrzenie, uścisk ręki i buziaki, dziękuję Ci, że byłeś mój i zawsze będziesz moim Robsonem.

 

Kocham Cię Robson na zawsze, czuwaj nade mną w moim nowym życiu.

 

Twój na zawsze

Kwiatuszek

 To jest ten miś Robson, dziękuję Ci ukochany :* 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz